Tajemnica węgierskiego manuskryptu

ebook

By Magdalena Ponurkiewicz

cover image of Tajemnica węgierskiego manuskryptu

Sign up to save your library

With an OverDrive account, you can save your favorite libraries for at-a-glance information about availability. Find out more about OverDrive accounts.

   Not today
Libby_app_icon.svg

Find this title in Libby, the library reading app by OverDrive.

app-store-button-en.svg play-store-badge-en.svg
LibbyDevices.png

Search for a digital library with this title

Title found at these libraries:

Loading...
Od napisania w 2001 i w 2002 dwóch książek: „Okruchy pamięci" i „Byłam niewolnicą, czyli na czarno w Nowym Jorku" minęło dziesięć lat. Postanowiłam wreszcie dotrzymać obietnicy danej sobie i moim Czytelnikom i tak powstała trzecia – „Tajemnica węgierskiego manuskryptu". Jej akcja toczy się w latach 2005 do 2009, ale nie brak w niej odniesień zarówno do wieku XVI, jak i II wojny światowej i lat okupacji oraz Powstania Węgierskiego 1956 roku. Trzy źródła inspirowały mnie do napisania książki;
  • pierwsze, to niezwykle przyjazne współistnienie dwóch narodów w czasach próby,
  • drugie, to moje węgierskie korzenie sprzed wieków, o których żadną szczegółową wiedzą nie dysponuję. Dzisiaj, gdy ta sprawa interesuje mnie szczególnie, nie mam już kogo o to zapytać. Usiłowania bohatera książki, Adama Szamodi dotyczące poszukiwania jego własnych korzeni, są próbą spłacenia moralnego długu wobec moich przodków, wynikającą z grzechu zaniechania,
  • trzecie, to moje nieustające zauroczenie Sądecczyzną. Wiedzę o stosunkach polsko-węgierskich trzeba było uporządkować, poszerzyć w oparciu o źródła dokumentalne i rozmowy z Osobami, które zechciały podzielić się ze mną wiedzą i doświadczeniem, opowiadając historie przyczyn i okoliczności zadzierzgniętych więzi między dwoma narodami. Bez Ich pomocy książka nigdy nie powstałaby w takim kształcie. Wędrując do miejsc ukochanych, które ulegają nieustannym przeobrażeniom, chciałabym zatrzymać ten nieubłagany proces, a opowiadania moich rozmówców, równie jak ja zafascynowanych naszą Małą Ojczyzną, stały się znakomitym materiałem rejestrującym odchodzący czas i zmiany, od których nie sposób uciec.
    Magdalena Ponurkiewicz
  • Tajemnica węgierskiego manuskryptu