Raj na próbę

audiobook (Unabridged)

By Arleta Gruba

cover image of Raj na próbę
Audiobook icon Visual indication that the title is an audiobook

Sign up to save your library

With an OverDrive account, you can save your favorite libraries for at-a-glance information about availability. Find out more about OverDrive accounts.

   Not today
Libby_app_icon.svg

Find this title in Libby, the library reading app by OverDrive.

app-store-button-en.svg play-store-badge-en.svg
LibbyDevices.png

Search for a digital library with this title

Title found at these libraries:

Loading...
W tym świecie nic nie jest normalne. Czuć go zgnilizną i fałszem.Łucja uważa, że współczesny świat nie ma jej nic do zaoferowania. Negatywnie nastawiona do otaczających ją ludzi i przesiąknięta pesymizmem, codziennie utwierdza się w przekonaniu, że nie pasuje do czasów, w których przyszło jej żyć. Na domiar złego rozpada się jej wieloletni związek z ukochanym mężczyzną, a dręczące ją co noc koszmary przybierają na sile. Wszystko się zmienia, kiedy pewnego dnia Łucja ulega śmiertelnemu wypadkowi i z zaskoczeniem stwierdza, że właśnie trafiła do raju. Odnajduje tu upragniony spokój i w końcu nabiera zaufania do otaczających ją ludzi.Ale sielanka nie trwa długo – podczas jednego z długich, samotnych spacerów dziewczyna błądzi, a w jej głowie znów pojawiają się niepokojące myśli. Wkrótce poznaje tajemniczego mężczyznę, który utwierdza ją w przekonaniu, że to rajskie miejsce wcale nie jest wytworem boskich mocy... Czy uda jej się wrócić do świata, który zostawiła za sobą, by raz na zawsze rozprawić się ze swoimi lękami?Znajdowałam się u stóp wulkanu. W dłoni trzymałam ten magiczny kwiat, który pokazał mi Gabriel. Po raz kolejny napawałam się jego pięknem. Nagle coś się w nim zmieniło. Zaczął gnić i rozpływać się na mojej dłoni, wżerając mi się w skórę. Chciałam się go pozbyć, odrzucić od siebie, ale te próby okazały się daremne, ponieważ zdążył rozlać mi się na dłoni pod postacią gęstej, czarnej cieczy. Ból był nie do zniesienia i co gorsza, nie do ukojenia.Obudziłam się, zrywając do pozycji siedzącej. Była noc. Burza nie ustawała. Siedziałam na kanapie w salonie, ubrana jedynie w bieliznę, opatulana ciepłym kocem, w kominku przygasał ogień. Ale nie to było dla mnie największą niespodzianką. Tuż obok leżał Gabriel. Jedna jego ręka spoczywała pode mną, drugą musiałam z siebie zrzucić tą gwałtowną pobudką. Nie wiedziałam, co jest grane i nie bardzo mnie to w tym momencie obchodziło. Wtuliłam się w jego nagi tors, ułożyłam z powrotem jego rękę na moim biodrze. Na zewnątrz pogoda urządzała prawdziwe piekło, ale ja byłam w swoim własnym raju.-
Raj na próbę