Ksiazka stanowi zaproszenie do podjecia wyzwania dotyczacego uswiadomienia sobie pewnych podstawowych zasad prowadzacych do zdrowia. Autorka zaprasza na wedrówke w „zakamarki medycznego korytarza", w droge ku zdrowiu, która jak sie okazuje, czasem jest kreta i zawila, stanowiac niekiedy prawdziwy labirynt. Zjawisko to nazywa sie "blednym kolem" lub „jazda na karuzeli" w konflikcie diagnozy. A przeciez wiele „nieuleczanych" w medycynie klasycznej chorób, da sie uzdrowic w naturalny sposób. Niezbedne jest pozwolenie sobie na takie zmiany i podjecie decyzji o dzialaniu. Bez pierwszego etapu mentalnej pracy w umysle, bez rozwiazania wlasnego konfliktu wewnetrznego zwiazanego z podswiadomym „umyslem nawyków", czytanie tej i wielu innych ksiazek o zdrowiu niewiele da, gdyz cel wciaz pozostanie w formie niezrealizowanego wciaz marzenia. Zatem warto przejsc z biernosci do aktywnosci. To czas na dzialanie!
Wszystko zaczyna sie w glowie – wszelkie wizje, marzenia i kreowanie celów. To tutaj jest pierwszy impuls i to stad wyplywaja nasze mysli a wsród nich decyzje, które ksztaltuja zewnetrzny swiat czlowieka. Szkoda czasu na marudzenie i pozostawanie w roli narzekajacej na rózne dolegliwosci ofiary, ze „nie uda sie", ze „to nie jest mozliwe", ze „nie dam rady". Czas zamienic slowa z „nie dam rady" na „dam rade", wyrzucic leksem „nie" ze slów „nie uda sie" i zmienic na „uda sie" oraz wykasowac leksem „nie" z wyrazenia „to nie jest mozliwe" przeksztalcajac je na mozliwe – „tak to jest mozliwe"!
Oprócz uswiadomienia sobie podstawowych bledów zywieniowych i wdrozenia zdrowych nawyków, potrzebna jest silna motywacja i potrzeba realizowania marzenia szczuplej, smuklej sylwetki i coraz zdrowszego ciala wraz z uzdrawianiem i wzmacnianiem mental facilties. Uzdrawia sie wtedy tak cialo, jak i dusze, a inaczej psychike czlowieka. Przykladowo, na tym wlasnie polega uzdrawianie z chorób psychosomatycznych, do grupy których nalezy równiez otylosc i nadwaga.